logo
Wrześniowa premiera filmu Broad Peak przypomniała nam poruszającą historię związaną z zimowym, właściwie dwukrotnym zdobywaniem tytułowego ośmiotysięcznika. Wyjątkowość tych zdarzeń jest raczej powszechnie znana, przynajmniej większości osób pasjonujących się górami, jednak trzeba było fabularnego, opartego na faktach obrazu, by w pełni doświadczyć głębi jej dramaturgii. Najpierw radości ze spektakularnego, pierwszego zimowego wejścia na ośmiotysięcznik w Karakorum, na dodatek w stylu alpejskim. Później niezrozumiałego utrzymywania Berbeki w przekonaniu, że spełnił jedno z największych marzeń himalaisty... By w końcu obserwować jego brutalne zderzenie z prawdą. Ta huśtawka emocji w jakimś sensie była podwaliną późniejszych wydarzeń, które w ostatnim akcie dramatu jawią się jak emanacja fatalizmu – po 25 latach, dokładnie co do dnia, radość długo wyczekiwanego spełnienia splata się z tragicznym finałem. 
Tę opowieść z pewnością już znacie, jednak w najnowszym numerze GÓR wracamy do niej w kilku artykułach, które pozwolą poznać ją w szerszym kontekście. Przypominamy więc słynny tekst Alka Lwowa, Zwyciężyć znaczy… przeżyć, pierwotnie opublikowany w „Taterniczku” w 1988 roku, z którego Maciek Berbeka po raz pierwszy dowiedział się o swojej pomyłce – wejściu „zaledwie” na przedwierzchołek, Rocky Summit. To spojrzenie wstecz nie byłoby pełne bez współczesnego komentarza Alka, w którym rozwija on interesujący nas wątek „ujawnienia” prawdy, dokonanego w kilku lapidarnych słowach 35 lat temu. Równie interesująca jest opinia Krzysztofa Wielickiego, kolejnego świadka tej fascynującej historii, na dodatek w dwóch jej odsłonach. Ta końcowa, z 2013 roku, stała się też tragicznym udziałem Tomka Kowalskiego, którego sylwetkę wspomina w wywiadzie partnerka, Agnieszka Korpal.
Nie byłoby jednak zimowej edycji GÓR bez narciarskich przygód. W tym numerze znajdziecie duży ich wybór: od opisanej przez Adama Gomolę kilkudniowej wyrypy w Tatrach Zachodnich, przez alpejskie tury Piotrka Kalety czy wyprawę Katarzyny Nizinkiewicz śladami fińskiej gorączki złota, po barwne wyczyny Petera Peru Chrzanowskiego, który dokonał wielu ekstremalnych zjazdów narciarskich w latach 70. i 80. A skoro mowa o ponadprzeciętnych wyzwaniach, w zupełnie innym aspekcie przedstawia je Łukasz Supergan, który wraz z Mateuszem Waligórą przetrawersował na nartach Grenlandię – to ponad pięć tygodni wytężającej wędrówki, podczas której pokonali oni 600 kilometrów lodowej pustki. 
Mam nadzieję, że każdy miłośnik i miłośniczka nart oraz zimowych przygód znajdzie coś dla siebie... A jeśli mroźne tchnienie gór zacznie wam doskwierać, proponuję pogrzać się chwilę w słonecznych skałach portugalskiej Sintry, na bulderach Fontainebleau czy w rejonach południowej Francji, odwiedzanych podczas rowerowo-wspinaczkowych eskapad przez Jamesa Pearsona z rodziną. Miłej lektury!
 
Piotr Gruszkowski
adres email do składania reklamacji: reklamacje@czytaj.goryonline.com