Drodzy Czytelnicy
"Zauważyłem to niemal przy pierwszej pokonanej drodze - że ta na Morawach smakuje inaczej niż w Sokolikach. Kwintesencją wspinu wydaje się już sam ruch, oczywisty ruch w górę. Ten z bulderingu podobny do tego z big walla. Niewątpliwie to właśnie ruch łączy ze sobą wszystkie rodzaje wspinaczki. W moim przypadku równie istotny okazał się ruch w bok, po prostu trawers" - pisał trzy lata temu Jacek Kudłaty we wstępie do swojego opowiadania zamieszczonego w naszej rocznicowej antologii "15". Przez te trzy lata nic się nie zmieniło i Jacek wciąż "trawersuje" świat w poszukiwaniu smakowitej przygody ze szczyptą pięknych przechwytów (bo zwykle takie właśnie są proporcje w przypadku jego długich tripów). Tym razem jego podróż wiodła przez Australię, a że najmniejszy kontynent oferuję pełną gamę wrażeń dla wspinacza - globtrottera oraz niezwykłe światło dla fotografa, toteż przelany na papier tekstowo-zdjęciowy pamiętnik z tego tripu prezentuje się naprawdę zacnie.
O 180 stopni zmieniamy klimat za sprawą reportażu z pierwszego zimowego wejścia na Makalu. W napisanym specjalnie dla GÓR tekście Simone Moro opowiada nie tylko o walce z przeraźliwym zimnem i wiatrem, ale także o swojej filozofii himalaizmu.
Końcowe wersy artykułu Moro traktujące o Piotrku Morawskim i innych nieżyjących już przyjaciołach są niejako symboliczną zapowiedzią nastroju, w jaki wprowadza specjalnie przez nas "odkolorowane", znakomite zdjęcie portretowe przedstawiające Krzysztofa Pankiewicza, który zginął tragicznie w maju tego roku. Z naszych nielicznych kontaktów redakcyjnych z Krzyśkiem wynikało, że jak ulał pasowało do niego powiedzenie - "dusza nie człowiek". O tym, że tak właśnie było, świadczą również zgromadzone w tym materiale, niezwykle ciepłe wypowiedzi jego przyjaciół i partnerów wspinaczkowych oraz skala odzewu na pomysł pożegnalnego materiału w GÓRACH. Kiedy usłyszałem od Maćka Ciesielskiego o wyjątkowej mowie wygłoszonej w czasie pogrzebu przez Andrzeja Wilczkowskiego, pojawił się pomysł, aby poprosić mówcę o jej wykorzystanie na naszych łamach. Pan Andrzej zgodził się utrwalić byt, który w przeciwnym razie pozostałby zapewne jedynie głęboko w pamięci uczestników ceremonii, i w ten sposób powstała koda artykułu pożegnalnego, której nie waham się nazwać najbardziej wzruszającym tekstem, jaki kiedykolwiek ukazał się na naszych łamach. Co więcej w ostatnich przedwakacyjnych GÓRACH? Nie przesadzę, jeśli odpowiem: całe mnóstwo interesujących materiałów. Krótki reportaż poświęciliśmy ciekawemu przedsięwzięciu znanych brytyjskich wspinaczy - Jamesa Pearsona i Gaza Parry'ego - o nazwie Summit Series Road Trip. Podczas swojej 40-dniowej podróży przez całą nieomal Europę Anglicy zahaczyli również o Polskę. Ich jednodniowy pobyt w Sokolikach obrazuje osobny fotoreportaż, w którym zastosowaliśmy ciekawy zabieg - otóż zdjęcia zostały podpisane przez samego Pearsona.
Nie jest to jedyny tego typu reportaż w tym numerze. Osobną galeryjną rozkładówkę poświęciliśmy także prawdziwemu świętu miłośników bulderingu, jakim jest Melloblocco. O tej imprezie przeczytacie w specjalnym wydaniu bulderKornera. Dotychczas kosmopolityczny wizerunek tego "świeżego" działu zmienia podsumowanie ostatnich miesięcy w wykonaniu bulderujących Polaków. Od teraz obiecujemy trzymać również rękę na pulsie krajowego głaźnictwa. Działy informacyjne - Echa z Gór i Rock Serwis - przynoszą aż sześć (!) wywiadów. Wyznacza to zresztą kierunek, w jakim idziemy, jeśli chodzi o informację - suche, faktograficzne zestawienia i podsumowania będziemy publikować na naszych stronach internetowych, natomiast na łamach papierowych GÓR chcemy koncentrować się na "żywych" informacjach z pierwszej ręki, które wydają się o wiele bardziej interesujące, a przede wszystkim - inspirujące. W dodatku Internet daje możliwość niezwykle przydatnego, w przypadku wszelkiego rodzaju zestawień, linkowania do wcześniej publikowanych tekstów, stając się tym samym po prostu lepszym narzędziem faktograficznym.
W Echach znajdziecie rozmowy nie tylko ze wspinaczami z pierwszych stron magazynów (ich reprezentuje tym razem Ueli Steck), ale także z mniej znanymi, ale równie dobrymi alpinistami - Norwegiem Bjarte B? i Słoweńcem Rokiem Šisernikiem, którzy opowiadają o swoich ubiegłorocznych wspinaczkach w Karakorum. Z kolei w Rock Serwisie podsumowujemy polską skałkową wiosnę, więc rozmawiamy z jej bohaterami: Łukaszem Dudkiem, Mirkiem Wódka i Olą Taistrą. Wśród materiałów o charakterze praktycznym warto wyróżnić pierwszą odsłonę działu "Weekend na Wyspach", w którym będziemy prezentować łatwo dostępne za pomocą tanich linii lotniczych rejony Wielkiej Brytanii. Jak na tę porę roku przystało, publikujemy też dwa skałoplany - jeden opisujący rejon w Sudetach (Starościńskie Skały), a drugi jurajski - Góra Birów. Cieszy również powrót - po kilkumiesięcznej nieobecności - naszego GÓR-skiego Szamana, który tym razem opowie o ślepocie śnieżnej.
Do zobaczenia w - nomen omen - numerze "do oglądania", czyli Fotoedycji GÓR 2009!
Piotr Drożdż